Jakiś czas temu wrzucałam przepis na rosół. Jak tu jednak zjeść rosół bez makaronu? Z resztą, sama we wspomnianym poście proponowałam go jako uzupełnienie potrawy. Nie zdradziłam Wam jednak do tej pory, czym zastępuję zwykły makaron, który jak wiadomo, wyprodukowany jest z pszenicy. Owszem, można jeść rosół z ryżem, czy też kupić bezglutenowy makaron z mąki ryżowej lub kukurydzianej i zapewne jest to rozwiązanie najprostsze i najszybsze. Ja jednak lubię poszukać alternatyw. I tym razem udało się znaleźć zdrowy i oryginalny sposób na zastąpienie tradycyjnego makaronu. Są nim… warzywa. A jakże by inaczej 😛 Skoro da się z warzyw zrobić pasztet <klik>, to czemu nie makaron? Na pewno będzie to makaron bezglutenowy, a do tego kolorowy bez żadnych specjalnych…
Kategoria: rosół
Jutro niedziela, więc wrzucam obiecany tu <klik> jakiś czas temu przepis na rosół! Nie dodaję do niego żadnych kostek, żółtej przyprawy w proszku ani brązowej w płynie. Jest pyszny, a romatyczny, ma żółciutki kolor. Uwielbiamy go całą rodziną… <3 Na dodatek jest baaaaardzo zdrowy. Nie bez powodu babcie serwowały go na wiele różnych dolegliwości. Jest tanim suplementem diety i lekarstwem! Regeneruje uszkodzoną śluzówkę jelit, zwalcza stany zapalne w organizmie, pomaga wątrobie oczyścić się z toksyn i zanieczyszczeń, zawiera wapń, fosfor, magnez i potas, czyli cenne minerały, wzmacnia także włosy, paznokcie, kości i chrząstki. Samo zdrowie! SKŁADNIKI NA ROSÓŁ: Wkład mięsny. U mnie to najczęściej: – szponder wołowy – szyja / podudzie / pół skrzydła indyka – biodrówka…
Ostatnio pisałam o przyprawianiu rosołu <klik>, a dziś przepis na rewelacyjną wersję pomidorowej, kiedy już znudzi się Wam i Waszym dzieciom ta zwyczajna lub po prostu będziecie chciali wprowadzić nowe warzywo. Otóż będzie to zupa krem pomidorowo – dyniowa na bazie niedzielnego rosołku. 😉 Potrzebujemy: – ok. dwóch litrów rosołu wraz z zawartością mięsno – warzywną (jeśli jest mniej, to też może być, najwyżej uzupełnicie wodą i przyprawami ;)), – połowę niedużej dyni piżmowej (może być też inna, ale wybrałam tę ze względu na dużą ilość miąższu i małą pestek), – ok. 0,5 – 0,75-litra pomidorowej passaty, w zależności od tego, jak kwaśną zupę lubimy, – amarantus do przyozdobienia. Przygotowanie: – Z rosołu wyławiamy cały wkład mięsno –…
Kiedy dowiedziałam się, że będę mamą, świat wywrócił mi się do góry nogami. 😉 Oprócz niewymownej radości, poczułam ciężar odpowiedzialności już nie tylko za siebie, ale także za tę malutką istotę, która rozwijała się pod moim sercem. Od samego początku chciałam dla niej wszystkiego dobrego, co ja piszę… nie tylko dobrego, ale wręcz najlepszego! Co mogłam zorbić na samym początku? Oczywiście dobrze się odżywiać, żebyśmy zarówno ja, jak i mój mały Bejbiś mieli zdrowie i siły. 😉 Zaczęłam więc czytać, szukać… zaczęłam poszerzać swoją wiedzę o zdrowym odżywianiu, o wartościowych potrawach, o źródłach witamin, minerałów… i tak zaczęłam się moja przygoda z różnymi nowościami żywieniowymi. Na początek starałam się wyeliminować z diety żywność przetworzoną i sztuczną. Wcale nie…