Kilka dni temu pisałam o niepokojących objawach, które mogą świadczyć o rozwijającej się chorobie Hashimoto <klik>. Złe samopoczucie, liczne objawy ze stronu wielu układów organizmu, które trudno ze sobą połączyć… i co dalej? Albo jestem chipochondryczką, albo jestem chora na wszystko… STOP! Następnie to trzeba udać się do lekarza, który zapewne zleci badania. Często jednak odbijamy się od przysłowiowej „ściany”. Bywa, że asze problemy są bagatelizowane i słyszymy, że trzeba przetrwać do urlopu, a potem będzie lepiej, ewentualnie dostajemy skierowanie na TSH. Wow! 😀 Czy to wystarczy? Samo badanie TSH to oznaczenie poziomu tyreotropiny. Jest to hormon, który reguluje wydzielanie T3 i T4, czyli kolejno trójjodotryniny oraz tyroksyny. T4 jest produkowane przez tarczycę, natomiast T3 po części równeż,…